

STEFCIA OTRZYMAŁA OD WAS MOŻLIWOŚĆ LECZENIA
19.02.2025 Szanowni Państwo,
przekazuję, co nowego u Stefy. Miała kolejną wizytę, gdyż okazało się, że ma problemy z motoryką i bolesność. Miała też pobraną krew do badań hormonu tarczycy.
Oto porcja wieści od Pani Beaty:
„Dobry wieczór,
Chciałabym przekazać aktualne informacje dotyczące Stefci. Przedwczoraj zaczęła wykazywać oznaki bólu podczas zapinania pampersa, a wczoraj reakcja na dotyk znacznie się nasiliła. W związku z tym dziś udałam się z nią do weterynarza.
Lekarz pobrał krew w kierunku tarczycy – właśnie otrzymałam wyniki, które mieszczą się w normie. Następnie wykonano USG bolącego miejsca. Początkowo podejrzewałam, że może to mieć związek z guzkami, jednak okazało się, że to rozległe zapalenie tkanki tłuszczowej i tworząca się przetoka.
Stefcia już w czerwcu została znaleziona z przetoką i przeleczona, jednak nie mam bliższych informacji na temat wcześniejszego leczenia. Weterynarz powiedział, że przetoka mogła pojawić się ponownie, zwłaszcza że nie wiadomo, jak przebiegało jej wcześniejsze leczenie.
Na ten moment miejsce zmienione chorobowo zostało wygolone, mam je smarować maścią i czekać na otwarcie przetoki, po czym będzie ona regularnie czyszczona. Kwestia lamblii jest jeszcze w trakcie badania.”
Jeszcze raz dziękuję Wam po stokroć za pomoc dla staruszki Stefci. Dzięki Wam ma zapewnione, co najlepsze.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
07.02.2025 Szanowni Państwo,
Stefcia ostatnio była na kontrolnej wizycie okulistycznej, kontynuuje dotychczasową kurację. Niestety leczenie lambliozy nie przyniosło zamierzonych efektów, Stefcia miała intensywne rozwolnienie i potrzebowała ponownych badań w tym kierunku.
Pani Beata pisze: „W zeszły czwartek lekarz pobrał krew, podał zastrzyk oraz przepisał lekarstwo na 10 dni – na szczęście udało się ją w miarę ustabilizować. Ze względu na leczenie, wszystkie psy żyjące w jednym miejscu muszą przejść terapię. Badania wykazały również konieczność zmniejszenia dawki leku na niedoczynność tarczycy, a za miesiąc powinnam wykonać kolejne badanie kontrolne”
Dziękuję za Wasze wsparcie dla staruszki Stefci. To dzięki Wam jest możliwa jak najlepsza opieka nad nią.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
22.01.2025 Szanowni Państwo,
Stefcia była wczoraj na konsultacji okulistycznej, gdzie podjęto decyzję o leczeniu zachowawczym. Za 2 tygodnie czeka ją wizyta kontrolna. Ma już wdrożone leczenie, a niebawem otrzyma jeszcze dodatkowe wsparcie w formie suplementacji.
Dziękuję Wam po tysiąckroć, bo to Wasza pomoc umożliwia diagnostykę i dalsze leczenie dla staruszki Stefci.
Dziękuję, że jesteście
Michał Bednarek
tel 506 349 596
15.01.2025 Szanowni Państwo,
dziękuję po stokroć. Stefcia rozpoczyna leczenie. Dziś już pierwsza wizyta, trzymajcie kciuki by wszystko się udało, będziemy Was informowali o postępach.
Dziękuje z całego serca za pomoc dla suni
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
od wielu lat wspólnie ratujemy zwierzęta, wspieramy też zwierzaki osób prywatnych, bo wiemy, jak ogromne koszty może generować leczenie. Dziś kolejny raz zwracam się do Was o pomoc. Wsparcia potrzebuje Stefcia, o której życie i zdrowie batalie toczy Pani Beata. Proszę, poznajcie ich historię i pomóżmy razem, bo sunia potrzebuje bardzo kosztownego leczenia.
Stefcia błaga o godne odejście
Drodzy Przyjaciele,
Zwracam się do Was jako wolontariuszka, która z całego serca angażuje się w ratowanie zwierząt, które zostały porzucone lub skrzywdzone przez los. Opiekuję się obecnie trzema psami – dwa z nich uratowałam w zeszłym roku, a Stefcia, starsza, niewidoma suczka, jest trzecim pieskiem, którego przygarnęłam w listopadzie. Każdy z moich podopiecznych wymaga specjalistycznego leczenia, a moje środki są już na wyczerpaniu.
Stefcia przeszła przez piekło. Najpierw całe życie spędziła na łańcuchu, a gdy przestała być „przydatna”, została wyrzucona i porzucona na pastwę losu. Gdy została znaleziona, była w stanie tragicznym – jej ciało było częściowo zjedzone przez larwy. Mimo jej ogromnego cierpienia, nikt nie chciał jej adoptować ani dać szansy na nowe życie. Ja postanowiłam, że zrobię wszystko, aby na końcu swoich dni Stefcia mogła zaznać miłości, troski i komfortu, na jakie zasługuje. By mogła spędzić ostatnie dni życia z godnością.
Teraz jednak potrzebuję Waszej pomocy, aby tego dokonać. Zbieram środki na pełną diagnostykę i leczenie Stefci, które obejmuje:
- Diagnostykę oczu i operację soczewek – koszt: 4500 zł,
- Usunięcie guzków na listwie mlecznej – koszt: 1500 zł,
- Usunięcie zmiany rozrostowej z wątroby – koszt: 2500 zł
- Kontrolne badania krwi i radiologiczne, pampersy, podkłady, suplementy a także leki, które zapewnią jej komfort życia.

Stefcia przeszła już zabieg sterylizacji po ropomaciczu, ale teraz musimy zadbać o resztę jej zdrowia, by mogła cieszyć się każdym pozostałym jej dniem bez bólu.
Każda złotówka, każda wiadomość o tym apelu udostępniona dalej, każde wsparcie ma dla mnie ogromne znaczenie. Chcę, aby Stefcia zaznała spokoju, ciepła i miłości, których nigdy wcześniej nie doświadczyła. To nie jest łatwe, ale wiem, że dzięki Waszej pomocy możemy razem dać jej to, na co tak bardzo zasługuje.
Z całego serca dziękuję za każdą formę wsparcia. Wasza pomoc to dla Stefci szansa na spokojny kres życia, a dla mnie – spełnienie obietnicy, że zrobię wszystko, aby jej pomóc.
Beata
Szanowni Państwo,
Stefcia miała bardzo ciężkie życie, a Pani Beata, choć przychyliłaby jej nieba, potrzebuje naszego wsparcia, by ją leczyć. Tym bardziej że Stefcia nie jest to jedyny, tak wymagającym podopiecznym.
Pilnie potrzebne są środki na:
- kompleksowa konsultacja okulistyczna, jest podejrzenie stanu zapalnego gałki ocznej, wypadnięcia gałek ocznych, operacji soczewek, ma stan zapalny ropa „leje się z oczu”
- kontrola uzębienia, jest podejrzenie przetoki dziąsła po prawej stronie
- zanik mięśni jest konieczna konsultacja ortopedyczna
- zmiana rozrostowa na wątrobie – usunięcia fałdu
- obecnie sunia leczona jest na lamblie
- guzki na listwie mlecznej wymagają usunięcia
Pomóżmy im, bardzo proszę.
Bardzo dziękuję, za każdą pomoc
Michał Bednarek
tel 506 349 596