Chory Lakuś potrzebuje natychmiastowej pomocy

DLA CHOREGO LAKUSIA, JESTEŚCIE JEDYNĄ NADZIEJĄ

Lakuś rozpoczyna leczenie

18.11.2025 Szanowni Państwo,
bardzo dziękuję za pomoc dla Lakusia. Dzięki Wam ma środki na diagnostykę i leczenie. Będziemy do Was wracali z informacjami o wynikach badań, o tym jak on się czuje, co stwierdził lekarz.

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wsparcie dla Lakusia. Bez Waszej pomocy, diagnostyka i leczenie nie byłyby możliwe.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

Szanowni Państwo,
Lakuś to jeden z 22 kotów, które dzięki dobremu sercu i bezwarunkowej miłości mają dach nad głową. Jego opiekunowie to osoby prywatne, które nie prowadzą fundacji, ani domu tymczasowego. Gdy na ich drodze pojawia się kot potrzebujący pomocy i domu, nie odmawiają mu tego i robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić mu leczenie i spokojne życie.
Te chore, po przejściach, niechciane przez nikogo, znalazły swój azyl u Pani Asi i jej męża.
Niestety, przewlekła choroba, problemy finansowe męża, które są pokłosiem pandemii, doprowadziły do tego, że sami nie są w stanie podołać opiece nad swoim kocim stadkiem. Klinika weterynaryjna, z którą współpracujemy skierowała Panią Asię do nas.
Jak miałbym przejść obojętnie wobec kogoś, kto kieruje się dobrem zwierząt?

Dziś Lakuś

potrzebuje diagnostyki

Ma ponad 10 lat, od jakiegoś czasu boryka się z problemami trawiennymi, zaparciami, męczy go częsty kaszel, który czasem prowadzi do wymiotów. Sam kaszel bardzo niepokoi Panią Asię. Do tego Lakuś jest mniej aktywny i dodatkowo częściej oddaje mocz poza kuwetą. Prawdopodobnie ma już początki niewydolności nerek. Lakuś ponadto od lat dostaje antydepresant oraz leki na nerki.

Niestety w badaniach pojawia się białkomocz oraz okresowo kryształy struwitowe i piasek. Dodatkowo w obrazie USG – zmieniony obraz nerek, który sugeruje początek ich niewydolności.
Zalecenia weterynarza: w związku z pogarszającym się stanem nerek i dodatkowymi problemami trawiennymi jak najszybciej powinny być wykonane badania kontrolne, trzeba wykonać pełną diagnostykę, w tym badania krwi, moczu i USG jamy brzusznej.

Przybliżony koszt diagnostyki i późniejszego leczenia to 2900 zł

Ostatnio zaczął też niepokojąco kaszleć.

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla Lakusia. Jego opiekunowie odkąd go przygarnęli, a był wtedy jeszcze kociakiem, samodzielnie finansowali wszystko, co mogli. Teraz jednak bez naszej pomocy nie dadzą rady.

Jak możesz pomóc?

Dokonaj wpłaty z imieniem LAKUŚ
Wyślij dla Lakusia BLIK na numer 506 349 596
Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596