

STARA WYSŁUŻONA JAGA PROSI O LITOŚĆ I GODNĄ STAROŚĆ
W PONIEDZIAŁEK TERMIN KOŃCOWEGO ROZLICZENIA
26.06.2025 Szanowni Państwo,
udało się uzbierać potrzebną kwotę i do poniedziałku jest czas na rozliczenie się za starowinkę do końca. Proszę o pomoc, czas zleci bardzo szybko.
Jak możesz pomóc?
- Dokonaj wpłaty z imieniem JAGA
- Wyślij dla Jagi BLIK na numer 506 349 596
- Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
- Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
- Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
stanęliśmy przed kolejnym wyzwaniem. Przed trudną decyzją czy pomóc wielbłądom. One pracowały w cyrku, dziś nikt ich nie chce. Jest ich troje. Dla dwojga prowadzimy rozmowy z potencjalnym domem, może będzie szczęśliwe zakończenie.
Ale Jagi nie chce nikt.
Nie chce, bo to staruszka. Powolna, słaba, niedołężna.
Przez wiele lat pokornie służyła w zagranicznym cyrku. Codziennie wykonywała te same sztuczki, stała pod światłami, znosiła hałas, śmiech widowni, komendy tresera. Dla ludzi była egzotycznym obrazkiem, zabawką, elementem spektaklu. Ale ona – ona była żywą istotą. Oddychała, czuła, cierpiała w milczeniu.
Nikt tego nie widział. Bo kto w cyrku patrzy w oczy wielbłądowi?
Dziś nie ma już cyrku. Właściciel zmarł. Zwierzęta zostały rozdzielone – te młodsze, zdrowsze, ładniejsze trafiły do nowych domów, do parków rozrywki, mini zoo.
A Jaga? Jaga została. Bo jest stara. Bo już nie nadaje się do pracy. Bo nie da się jej rozmnożyć. Bo nikt jej nie chce.

Po tylu latach służby nie została jej nawet litość. Dniami stoi nieruchomo, patrzy w dal. Nie ryczy. Nie woła. Jakby już wiedziała, że nikt nie przyjdzie.
Ale my chcemy po nią iść. Zobaczyliśmy ją – i nie potrafimy zapomnieć.
Bo nie tak powinno wyglądać życie po wszystkim, co przeszła. Bo nikt nie zasługuje na samotność, tylko dlatego, że jest już stary.
Chcemy zabrać Jagę do Benkowa.
Chcemy dać jej miejsce w stadzie innych, ocalonych przez Was wielbłądów. Tu, gdzie będzie mogła żyć w spokoju, bez oczekiwań i obowiązków. Gdzie wreszcie będzie mogła być sobą – nie „atrakcją”, nie „sprzętem do zarobku”, tylko żywym stworzeniem, któremu wolno się zestarzeć. Wolno leżeć w słońcu, wolno odpoczywać.
Szanowni Państwo,
Mam tylko te zdjęcia i wiarę, że nie tylko mi zrobiło jej się szkoda. Aby ją odkupić, potrzebujemy 8400 złotych. Dzisiaj musimy zebrać połowę tej kwoty. Proszę o pomoc.
Każda złotówka to krok bliżej Jagi.
Każde udostępnienie tego apelu to szansa, że ktoś jeszcze zechce jej pomóc.
Nie pozwólmy jej odchodzić bez śladu. Nie pozwólmy, by zapomniano o niej na zawsze.
Podarujmy Jadze spokojny koniec życia – taki, na jaki naprawdę zasługuje.
Jak możesz pomóc?
- Dokonaj wpłaty z imieniem JAGA
- Wyślij dla Jagi BLIK na numer 506 349 596
- Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
- Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
- Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z imieniem Jaga
numer konta:
23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Ratuję Jaga

- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ