Uratowana 04.09.2024
Uratowaliście Uszatkę w ostatniej chwili
25.09.2024
Szanowni Państwo,
jestem wzruszony, no, jak tu nie kochać osiołków! Niedawno uratowana dzięki Wam Uszatka pokochała od razu młodziutką Kruszynkę, którą uratowaliście latem tego roku.
Polubiły się z miejsca, jakby się znały od zawsze. Chociaż Kruszynka była osierocona i pierwsze dni w bezpiecznej przystani były dla niej trudne, można rzec, że ta matczyna miłość ofiaruje jej teraz Uszatka. Jest też mentorką Kruszynki, uczy ją jak być osiołkiem, które źdźbła są dobre, jak należy zachowywać się w towarzystwie innych osiołków, że kowal to nie taki najgorszy. Rany psychiczne się zabliźniają, miłość leczy wszystko! Obie po przejściach, teraz odnalazły się i pokochały.
Dziękuję Wam po tysiąckroć, za ich ocalenie.
Dziękuję, że jesteście
Michał Bednarek
tel 506 349 596
05.09.2024 Szanowni Państwo,
Moc podziękowań dla Was za pomoc i zaangażowanie. Uszatka została dzięki Wam spłacona, został pokryty również koszt transportu i ośliczka w trybie natychmiastowym została odebrana i od wczoraj przebywa w zaprzyjaźnionej stajni na kwarantannie. Transport zniosła dobrze, na ten moment jest ostrożna do ludzi, nie chce podchodzić, nie chce być dotykana i należy to uszanować. Potrzebuje czasu, by nabrać zaufania do człowieka.
Dziękuję Wam po stokroć za pomoc. Czasu było bardzo mało, ale dzięki Wam udało się wyrwać Uszatkę z rąk handlarza. To Wasz sukces.
W przyszłym tygodniu odwiedzi ją lekarz, będzie zbadana również na źrebność. Będę Was informował o tym co u niej słychać. Dziękuję jeszcze raz i zapraszam do oglądania zdjęć.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
04.09.2024 Szanowni Państwo, dziękuję, dziękuję, dziękuję! Życie Uszatki zostało w ostatnim momencie spłacone, a ona sama w tej chwili jest już w samochodzie i jedzie do zaprzyjaźnionej stajni. Wrócę do Was niebawem ze zdjęciami i większą ilością informacji. Na ten moment, na szybko mam wiadomość od przewoźnika, że wszystko jest w porządku, załadunek odbył się bez problemów i jedzie spokojnie.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
03.09.2024 godz: 17:53 Szanowni Państwo,
jest bardzo ciężko dzisiaj. Nie wiem, czy uzbieramy kolejną ratę za Biedronkę, Bajkę i Basię, bo zbiórka idzie słabo. I niestety brakuje również na wykup ośliczki Uszatki. Dzwoniłem, prosiłem handlarza o czas. On nie chce nawet o tym słyszeć. Krzyczy w telefon, że albo do 9 rano dostanie całe pieniądze i ośliczkę zabiorę, albo ją zawiezie do rzeźni. By ją spłacić i przewieźć potrzeba jeszcze 550 zł. Proszę, nie poddawajmy się jeszcze! Proszę Was ze wszystkich sił o wsparcie. To ostatnia szansa na ratunek. Ostatnia szansa na to, że Uszatka będzie żyła, że będzie jej dane urodzić!
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
Na długo zanim powstało Benkowo, prowadziłem zajęcia z terapii kontaktowych dla chorych dzieci. Wielokrotnie widziałem jaki los spotyka zwierzęcych terapeutów po latach wiernej służby. Choć pracowały to, gdy tylko robiły się stare albo z jakiegokolwiek powodu niedołężne, odsyłano je do ubojni. Taką samą historię usłyszałem od handlarza o Uszatce. Starszej, kulawej ośliczce, która czeka na zabicie.
Uszatka była terapeutką chorych dzieci, cierpliwa, spokojna, wyrozumiała, latami pomagała najmłodszym w powrotach do zdrowia. Była bohaterką wielu opowieści, niemą uczestniczką terapii i nieodłącznym elementem dziecięcego świata. Pomagała jak mogła i jak umiała, choć przecież wcale o takim życiu nie marzyła. Bo zwierzęta nie pragną wozić ludzi ani spełniać poleceń. Ale nie mają wyjścia. Są niewolnikami. Są zakładnikami ludzkich pragnień, pomysłów i potrzeb.
Gdy Uszatka okulała i przestała dawać zysk została sprzedana gospodarzowi ze wsi obok. Kupił ją, bo była źrebna i liczył, że gdy ośliczka urodzi, zarobi więcej pieniędzy. Ale minęło kilka tygodni, a źrebaka jak nie było tak nie ma.
Zirytowany gospodarz doszedł do wniosku, że dłużej jej trzymać i karmić nie będzie i odwiózł ją do skupu, z którego ośliczka ma być wywieziona na rzeź. I nikogo nie interesuje czy jest źrebna, czy też nie. W takich miejscach nikt zwierząt nie bada, tutaj jedyny sprzęt do ich obsługi to rzeźnicka waga.
Szanowni Państwo,
ja wiem, że nie uratujemy wszystkich skazanych na zabicie zwierząt, ale mamy w tej chwili możliwość, by przyjąć Uszatkę i zapewnić jej dobrą opiekę. U nas będzie mogła spędzić resztę swoich dni w spokoju, otoczona troską i miłością, na jakie zasługuje.
Proszę, pomóżcie ją wykupić z rąk handlarza. Jej życie warte jest 3400 zł. W poniedziałek, 2 września wpłacone zostało 1400 zł zaliczki i już we wtorek trzeba dopłacić całą resztę. Handlarz nie chce czekać ani dnia dłużej na spłatę! Bardzo proszę o pomoc dla Uszatki.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Ratuję Uszatkę”
numer konta:
23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Ratunek dla Uszatki
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ