Szanowni Państwo,
przedstawiamy Kłapouchego, osiołka, który pomagał dzieciom, a został skazany na rzeź. Według byłych właścicieli przynosił zbyt mały zysk i nie kalkulowało się trzymanie go w ośrodku. Dzięki Wam żyje. Dziękujemy po stokroć.
Jak informowaliśmy wcześniej, Kłapouchy dotarł już do Nowej Studnicy i dołączył do Garbuska, Guziczka oraz Tosi. Garbusek i Guziczek niezmiennie trzymają się razem, więc Kłapouchy prowadza się z Tosią. Jest towarzyski i kontaktowy, ale zdecydowanie bardziej lubi towarzystwo osiołków niż ludzi. Najwyraźniej bardzo brakowało mu przyjaciół. Tam, gdzie pracował, nie miał oślego kolegi. Były co prawda konie, ale koń to nie jest odpowiedni towarzysz dla osiołka.
Szanowni Państwo, w imieniu Joasi i jej rodziców oraz swoim, bardzo Wam dziękujemy za pomoc dla Kłapouszka. Podarowaliście mu życie i sprawiliście, że Joasia już nie może doczekać się wakacji. Zawita do nas, a właściwie do Kłapouszka z początkiem lipca i będzie mogła wyściskać swojego ukochanego przyjaciela.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy i dziś zapraszamy na zdjęcia, a po weekendzie Michał będzie na miejscu i nagra dla Was jak zwykle film.
Jeszcze raz dziękujemy za pomoc.
I zapraszamy w weekend do Studnicy, Kłapouszka można oczywiście u nas odwiedzać.
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Wsparcie dla koni z rzeźni”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl