Skip to content
Fifi już po operacji. Guz został wycięty.
21.08.2025
Szanowni Państwo,
w imieniu opiekunów, kliniki oraz swoim chce każdemu z Was podziękować za pomoc dla Fifi.
Stan suni był tragiczny, a guz ogromny. Dzięki Waszemu wsparciu operacja została wykonana w trybie pilnym, a Fifi już dochodzi do siebie. Wczoraj szwy zostały zdjęte, wszystko ładnie się goi, nie było na szczęście żadnych komplikacji.
Bardzo Wam dziękuję za błyskawiczną pomoc. Opiekunowie nie mieli żadnych szans na opłacenie operacji swojej przyjaciółki i gdyby nie Wy, ta historia miała by tragiczny koniec.
Dziękuję
Michał Bednarek
tel 506 349 596
08.08.2025 Szanowni Państwo,
Fifi już po operacji.
Ze względu na stan suni i wielkość zmiany, nie można było zwlekać ani dnia dłużej. Pies po prostu cierpiał.
Wiadomość, jaką otrzymaliśmy z kliniki:
W badaniu RTG nie stwierdzono przerzutów, we krwi wyszedł potężny stan zapalny (około 57 000 białych krwinek, przy normie 16 000!), pozostałe parametry generalnie są dobre lub objęte drobnymi odchyleniami. Zabieg przeszedł bez komplikacji, udało się wykonać zarówno kastrację jak i usunięcie guza , na szczęście poza tym jednym „potworem” żaden sutek nie był zmieniony.
Trzymajcie kciuki za powrót do zdrowia, dziękujemy za nieocenione wsparcie. Przesyłam zdjęcia przed zabiegiem , które w pełni oddają rozmiar nowotworu i już po usunięciu .
Dziękuję Wam za pomoc. Za każdy gest, dobre słowo, myśl, datek.
Fifi wraca do zdrowia, bo jej pomogliście.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
w dniu wczorajszym otrzymaliśmy prośbę o pomoc w ratowaniu Fifi. Małej, 8 letniej suczki, która pilnie potrzebuje leczenia.
Fifi ma guz listwy mlecznej. Guz wrzodziejący. Otwarty. Wielkości 5×10 cm!
W wypisie czytamy:
„Bardzo duży guz listwy mlecznej wraz z owrzodzeniem – strona lewa psa, na wysokości połowy listwy mlecznej, zmiana tęga, związana z listwą mleczną oraz silnie przywierająca do skóry nad guzem. Wielkość około 5 x 10 cm, ubytek skóry o średnicy około 3 cm, zmiana tkliwa, o zwiększonej ciepłocie ciała.
Właścicielem tej małej, poczciwej suczki jest osoba z niepełnosprawnością, będąca na rencie rodzinnej. Fifi jest kochana, zadbana, traktowana jak najbliższy członek rodziny. Ale miłość, choć wielka, nie wystarczy, by opłacić konieczną operację.
Cierpi więc Fifi. Cierpi też jej opiekun – człowiek, który dał jej wszystko, co miał… poza tym, czego najbardziej teraz potrzeba – pieniędzy na operację.
A z leczeniem Fifi czekać się nie da.
Każdy dzień to cierpienie, to większy guz, to większe ryzyko przerzutów.
Wskazana jest pilna resekcja guza listwy mlecznej, jeśli zabieg pozwoli jednoczesna ovariohisterectomia. Do tego okołozabiegowo wykonanie badań krwi oraz oraz RTG aby wykluczyć przerzuty nowotworowe.
Szacowany koszt operacji to około 1500 zł. Kwota absolutnie nieosiągalna dla opiekuna Fifi.
A gdzie jeszcze opieka pooperacyjna, dalsze badania…
Proszę Was o pomoc. Nie pozwólmy, by Fifi cierpiała dłużej tylko dlatego, że ktoś, kto ją kocha, nie ma pieniędzy. Każda złotówka to krok ku życiu. To ratunek dla dla tej dzielnej, małej suni. To ulga dla opiekuna.
Proszę, pomóżmy tej rodzinie razem. Sami nie dadzą rady.
Jak możesz pomóc?
- Dokonaj wpłaty z imieniem FIFI
- Wyślij dla Fifi BLIK na numer 506 349 596
- Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
- Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
- Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z imieniem FIFI
numer konta:
23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Ratuję Fifi
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ
