Jesteśmy w kropce. Nie możemy przyjmować nowych zwierząt. Ciągle potrzebujemy wsparcia w rozbudowie. 27 hektarów czeka na ogrodzenie i wiaty.
27.06.2024
Szanowni Państwo,
skończyliśmy grodzenie pastwiska dla kucyków! Mają dla siebie 4ha, graniczące częściowo z Jeziorem Studnickim.
Mają teraz swój własny raj! A to wszystko możliwe dzięki Waszej pomocy!
Budujemy ogrodzenia i wiaty na kolejnych terenach, odbywa się to sukcesywnie ze względu na ogromne koszta z tym związane. Możecie też dołączyć do tego wielkiego projektu jakim jest przystosowanie połaci łąk i lasów dla uratowanych koni i osiołków przed rzeźnią w naszym ośrodku w Nowej Studnicy.
Jeśli macie chęć, wesprzyjcie to wielkie przedsięwzięcie. Dziękujemy za każdy gest Waszego serca!
Dowiecie się więcej W TYM MIEJSCU
Dziękuję, że jesteście ❤️❤️
Michał Bednarek
tel 506 349 596
27.11.2023
Szanowni Państwo,
jak wiecie, wykupując konie, musimy też zawsze zapewnić im dach nad głową, wyżywienie, opiekę kowalską i weterynaryjną – dożywotnio.
W naszym nowym ośrodku w Nowej Studnicy miejsca na kwatery dla koni (w tym też kucyków, osiołków) jest dużo, bo aż 27 hektarów. Każde wsparcie rozbudowy ośrodka przyczynia się do zwiększenia naszych możliwości pomocy koniom, które czekają u handlarzy i w skupach na swoją ostatnią podróż.
Więcej mówię na filmiku.
Dziękuję, że jesteście ❤️❤️❤️
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
ciągle brakuje nam funduszy na materiały konieczne do postawienia ogrodzenia ogromnego terenu, co powiększy nasze zdolności do przyjmowania kolejnych koni oraz innych zwierząt.
27 hektarów… niby są, ale jakby ich nie było, gdyż nie mamy pełnych środków na infrastrukturę.
Możecie wesprzeć rozbudowę ośrodka, jeśli tylko możecie. Przyjęcie zwierząt to żadna sztuka, zapewnienie im godnego życia i właściwych warunków bytowych to ogromne wyzwanie. Każda złotówka na ten cel, na boks, na deskę na ogrodzenie jest wielką pomocą. Razem możemy stworzyć im bezpieczny dom i zapewnić im właściwą opiekę.
Korzystamy krok po kroku z Waszego wsparcia na ten cel, bo to nie jest tak, że nic się nie dzieje.
Jesteśmy w trakcie budowania kolejnych boksów dla podopiecznych fundacji i do ich ukończenia brakuje nam obecnie poideł. Są one niezbędne, abyśmy mogli zapewnić zwierzętom stały dostęp do czystej wody.
Jeśli ktoś z Was zechciałby wesprzeć zwierzaki zakupem takiego poidła będziemy niezmiernie wdzięczni. Brakuje 8 sztuk, ucieszymy się z każdej jednej.
Poidła można zamówić tutaj:
https://lewmik.pl/poidlo-k50-plastikowe-oliwka/
Zależy nam, aby był to dokładnie ten model, ponieważ wiemy, że doskonale się sprawdza i jest wytrzymały. Jest to zakup na lata.
Zamówione artykuły można wysłać do naszego ośrodka:
Fundacja Benek
Nowa Studnica 12, 78-640 Nowa Studnica
Dziękujemy, że jesteście z nami ❤️❤️❤️
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Moi Drodzy,
Abyśmy mogli ratować kolejne zwierzęta potrzebujemy środków na rozbudowę miejsca dla zwierząt.
27 hektarów, tyle terenu możemy wykorzystać dla zwierząt. Ale nadal nie mamy funduszy na konieczną infrastrukturę. Miejsce trzeba ogrodzić, wydzielić wybiegi i postawić wiaty dla kopytnych.
Rozbudowa jest konieczna, nie mamy miejsca, a co za tym idzie możliwości ratowania kolejnych zwierząt, bo tych, niestety, nie ubywa.
Bardzo Was proszę o każdą pomoc. Razem zdziałamy cuda, razem uda nam się rozbudować ośrodek i stworzyć schronienie dla wielu zwierzaków. One mają tylko nas.
Wierzę, że z Wami u boku stworzymy im bezpieczny dom.
Dziękuję za każde wsparcie.
Michał Bednarek
17.08.2023
Szanowni Państwo, jak zapewne widzicie, coraz mniej zwierząt pojawia się na naszych zbiórkach. A jak już ratujemy to tylko maluchy – osiołki i kucyki. Bo je jeszcze gdzieś jesteśmy w stanie upchnąć. Ale za chwilę skończy się miejsce nawet dla tych nich. Stanęliśmy przed widmem zakończenia ratowania zwierząt. Jest to bardzo smutne, ale prawdziwe. Nie możemy trzymać ich w zatłoczonych stodołach, jak to robią handlarze. To niehumanitarne i godzi w dobro zwierząt. Mamy do dyspozycji teren, ale paradoksem jest, że nie możemy z niego skorzystać, bo nie mamy pieniędzy na ogrodzenie i chociaż najprostsze wiaty. Wiem, że wiele zwierząt czeka na ratunek, ale nie mamy u siebie miejsca dla nich. Musimy sami walczyć o zwierzęta, bo nikt inny im nie pomoże.
Bardzo proszę, jeżeli macie taką możliwość, pomóżcie nam ogrodzić teren i zbudować proste wiaty.
Michał Bednarek
Zbiórka trwa jeszcze:
Szanowni Państwo,
Benkowo to dom zwierząt. Ich bezpieczne schronienie. Młode, stare, chore, kalekie czy zdrowe – wszystkie są tu jednakowo ważne, kochane i chciane.
Wszystkie mają zapewnioną odpowiednią dla gatunku opiekę, żywienie, profilaktykę weterynaryjną, a w razie konieczności leczenie. Trafiają do nas często w dramatycznym stanie, odbudowujemy ich zdrowie i wiarę w ludzi. Ich życie i potrzeby wytyczają nam rytm dnia i sens istnienia.
Aktualnie w naszych ośrodkach mieszka ponad 300 zwierząt, staramy się nie odmawiać pomocy, bo dla nas każde życie jest ważne. Robimy, co możemy by jak najbardziej efektywnie wykorzystywać miejsce, którym dysponujemy, ale dziś żal ściska nasze serca, bo za chwilę będziemy musieli wstrzymać pomoc dla kolejnych bid. Po prostu to miejsce nam się kończy. Nasz ośrodek zapełnił się zwierzętami, które nie mają szansy na dom ze względu na wiek, stan zdrowia bądź jeszcze nie są gotowe by jechać do adopcji.
Największy problem jest z końmi, osiołkami, kucykami, bo tych zgłoszeń mamy najwięcej. Każdego dnia ktoś prosi o ratunek, a są to duże zwierzęta, które wymagają odpowiedniej wielkości wiat i wybiegów.
Dramatem jest to, że mamy do dyspozycji 27 hektarów przylegających do naszego ośrodka w Nowej Studnicy ale teren nie jest nawet ogrodzony nie mówiąc już o tym, że nie ma tam żadnych wiat, a co z tym idzie nie ma jak tych zwierząt tam umieścić.
Te 27 hektarów to jedyna szansa na ratunek dla kolejnych koni, kucyków osiołków. Dla tych starych, dla kalekich. Dla matek z dziećmi, dla byłych sportowców, dla koni z rekreacji i dla zwykłych, wiejskich Basiek co latami pracowały w polu i rodziły.
Ten teren może uratować wiele tych zwierząt, ale by tak się stało pilnie trzeba go ogrodzić, wybudować wiaty i podzielić na wybiegi. Szacowany koszt wykonania niezbędnej infrastruktury to 220 tysięcy złotych. To ogromna kwota ale musimy ją uzbierać jeśli mamy ratować kolejne konie. Bardzo Was prosimy o pomoc.
Każda złotówka to realna szansa na pomoc. Na ratunek dla skazanych na rzeź zwierząt. One mają tylko nas.
Dziękuję za każde wsparcie.
Michał Bednarek
O NAS
Działamy od 13 lat. W naszych azylach mieszka ponad 300 zwierząt z kilkudziesięciu gatunków. Pomagamy zwierzętom, ale i pomagamy dzieciom. Współpracujemy z 31 szkołami i przedszkolami, prowadząc w tych placówkach warsztaty terapii zajęciowych. Dla dzieci z orzeczeniem prowadzimy bezpłatną hipoterapię i onoterapię w naszym ośrodku.
Jeździmy na targi zwierząt, interweniujemy, prowadzimy odbiory zaniedbanych zwierząt. Ratujemy zwierzęta domowe, hodowlane, dzikie i egzotyczne. Przyjmujemy zwierzęta z wypadków. Dajemy dom psom i kotom, które po kilkanaście lat oglądały świat przez schroniskowe kraty. Mamy jedyny w Europie Azyl dla żubrów. Prowadzimy wolontariat, programy adopcyjne, a nasz ośrodek jest otwarty dla odwiedzających. Pracujemy fizycznie przy zwierzętach, nie mamy biura. Działamy dzięki takim osobom jak Ty, które nie są obojętne na krzywdę zwierząt.
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Pomoc dla Benkowa”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl
Pomoc dla Benkowa
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ