Emerytka Kasia marzy o adopcji wirtualnej
Mała Kasia, czy pamiętacie, że ocaliliście ją w kwietniu tego roku przed terminem? Poruszyła nie tylko moje serce, jestem Wam za to dozgonnie wdzięczny. A co u starowinki słychać? Najlepiej czuje się w stadzie, a jako dostojna emerytka ma pewne specjalne względy. Chciałaby się z Wami dzielić swoją codziennością, a my mamy idealne rozwiązanie – …