Wczoraj odeszła nasza ukochana Dorotka.
Położyła się przy balocie siana, poskubała je chwilę, oparła głowę o nogi i zamknęła oczy. Tym razem zamknęła je na zawsze. Widać uznała, że zrobiła już co miała tu do zrobienia i na nią już czas. Choć wiedzieliśmy, że ten dzień w końcu nadejdzie, to i tak czujemy się opuszczeni.Była najstarszą krową w Polsce, miała …