Szanowni Państwo, zima ze śniegiem zawitała w domu adopcyjnym kucynek Soni i Pauli oraz osiołków Jose i Paco (znacie ich jako Burek i Szarik). Nie martwcie się, mrozy im niestraszne choćby z tej racji, że są przedstawicielami tzw. ras prymitywnych. A na zimę przygotowani są również przez odpowiednio grubą i zapewniającą świetną izolację sierść. Cała …
Szanowni państwo, wiem, że troszkę to trwało, ale oto one! Koniki polskie, które ostatnio zyskały dzięki Wam życie nie dość, że skończyły kwarantannę, to jeszcze dołączyły do jednego ze stad. Cieszę się bardzo, że poczuły się w Benkowie na tak dobrze i wplotły się w stado bez żadnych problemów. Szarusia, Rzeżęga, Supełek z mamą oraz …
Szanowni państwo, czy Wy też macie wrażenie, że czas przyspieszył? Przecież przed chwilą nasze hucułki i koniki polskie stołowały się u swoich mam. Teraz, a to teraz już trwa dobry miesiąc, bo nagranie jest z początku października, nasze młodziaki już bez mam. Chłopaki nie bez powodu są osobno, bo jeszcze kilku z nich czeka kastracja. …
Szanowni Państwo, zawsze, gdy dostaję adopcyjne zdjęcia Herkulesa wzruszam się i cieszę. Wzruszam, bo go uratowaliście, konia zimnokrwistego, konia rasy, która jest w Polsce hodowana na mięso, która jest postrzegana jako ta „gorsza” od ras koni gorącokrwistych. Cieszę, bo Herkules na równi ze swoją adopcyjną opiekunką – Olgą zadają kłam tego, że konie zimnokrwiste nie …
Szanowni państwo, co prawda nie jest to świeżutkie nagranie, bo z września tego roku, ale nie mógłbym się z Wami nim nie podzielić!Młoda Malinka, którą ocaliliście z rąk hurtownika końmi na rzeź latem tego roku, po zakończeniu kwarantanny zamieszkała na wybiegu z rówieśnikami. Jesteśmy świadkami jak jej psychika przechodzi metamorfozę. Człowieka kojarzyła z niebezpieczeństwem i …
Szanowni państwo, Celinka przez całe życie starała się zadowolić ludzi, ale mimo to nikt nie chciał zatrzymać jej na dłużej. Pracowała dla różnych właścicieli, lecz zawsze kończyła, przechodząc z rąk do rąk. Ostatecznie trafiła do handlarza, który zamierzał sprzedać ją na rzeź, widząc w niej jedynie wartość mięsa, bez przyszłości. Jej los wydawał się przesądzony, …
Skip to content