Czy ktokolwiek z Was jest w stanie rozpoznac Tosię?

Czy poznajecie, co to za piekny, grubiutki i błyszczący zwierzak? 

Tak, trudno w to uwierzyć. To Tosia. Dla przypomnienia zamieszczamy obok zdjęcie Tosi „PRZED”. Tak wyglądała, kiedy trafiła do nas jesienią. Szkielet obciągnięty skórą. I na dodatek była w ciąży. 

A na pozostałych zdjęciach Tosia „PO”. Po kilku miesiącach w Benkowie, gdzie jest nie tylko karmiona ale i otoczona miłością ludzi i końskimi przyjaciółmi Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni. Nie było łatwo zebrać pieniądze na wykup Tosi, ale dzięki Waszej wspaniałomyślności daliśmy wspólnie radę. To, że Tosia żyje i jest szczęśliwa, to Wasza zasługa. Dziękujemy Wam.

Tosia, jak widzicie, ma wielki brzuch, a w brzuchu rośnie źrebaczek. W każdej chwili może już pojawić się na świecie. Czekamy niecierpliwie i natychmiast damy Wam znać!

A jeśli ktoś z Was nie zna historii Tosi, możecie o niej przeczytać tutaj…