Batalia o życie Zuzi i jej córeczki wygrana!
Dziękujemy!
06.11.2023
Dziewczynki pozdrawiają ze swojego domu i proszą by przekazać Wam moc podziękowań. Są bezpieczne, szczęśliwe i razem! Dziękujemy!
02.11.2023
Aktualizacja 26.10.2023
Szanowni Państwo, tak mało było czasu, a Zuzia i malutka dostały od Was szansę. Większość za ich życie już spłacona, zostało do zebrania jeszcze 1700 zł, ta kwota pokryje ostatnią część za ich życie oraz koszt transportu do nowego domu. W poniedziałek handlarz chce dostać te pieniądze, a transport jest już umówiony na 1 listopada. Musi się udać je spłacić do końca. Musi! Państwo, którzy zdecydowali się dać im schronienie, mają jeszcze miejsce, jest to szansa na pomoc dla kolejnych niechcianych koni.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
dziś bez wstępu. Są dwa konie, które mogą żyć, ale bardzo potrzebna jest Wasza pomoc. Natychmiast. U handlarza stoi mama z maleńką córeczką, nie mamy szansy, by je wziąć do siebie, u nas cały czas problem z miejscem, a koni do uratowania długa kolejka. Ale jest dom, który nie wiedząc zupełnie nic o tych zwierzętach, nawet tego czy są zdrowe, zaoferował im schronienie! Teraz wszystko w naszych rękach. Trzeba je spłacić, by żyły.
Uratowane 30.10.2023
Zuzia to kucyk, nie wiem, ile ma lat, ani gdzie wcześniej żyła. Jedyna informacja jaką mam to, że całe stadko z jednego miejsca zostało sprzedane na rzeź. Zuzia była źrebna i jakiś czas temu urodziła w tej oborze swoją córeczkę. Na gnoju, bez wychodzenia na dwór. Dbała o małą jak mogła najlepiej. Żyją tam nadal obie życiem, którym nikt nie chciałby żyć. Ale i na nie przyszedł kres, handlarz uznał, że starczy im tego dobrego i odwozi je do ubojni.
Zuzia nie rozumie, jak pieniądze mogą być ważniejsze niż życie jej maleńkiej córeczki. Nie wie, co zrobiła, że przyjdzie jej zaprowadzić po rzeźnickim trapie własne dziecko na śmierć. Choć pewnie oddałaby wszystko za ich życie, nie może nic. Sama nie spłaci długu, który ma u ludzi, a którego nigdy nie zaciągała. Jak miałaby to zrobić, skoro zawsze traktowano ją jak darmowego parobka? Po latach służby, nie ma swojego budżetu na wykup. W oczach ludzi nie ma też zupełnie, zupełnie nic, ale gdy na nią spojrzysz, zrozumiesz, że mając tę maleńką córeczkę blisko siebie, ma wszystko. I boi się o nią bardzo. Ta malutka, pachnąca mlekiem istotka, która wkoło niej drepcze, to cały jej świat. Największy skarb.
Szanowni Państwo, one już wygrały jeden los na loterii, bo gdyby nie znalazł się dom, nie byłoby żadnej szansy dla tych koni. Ale batalia o nie dopiero się rozpoczęła, bardzo pilnie trzeba wpłacić 1900 zł zaliczki. Mamy tylko 24 godziny na zebranie tej kwoty. Bardzo proszę Was o pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Życie dla Zuzi”
numer konta:
23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Zuzi
Ratunek dla Zuzi
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ