

O 3 w nocy rusza Targ w Pajęcznie
wiele koni pojedzie prosto do ubojni
10.05.2025 godz 15:56
Szanowni Państwo, udało się wpłacić większą część kwoty za jednego konia, dodatkowo zadatkowaliśmy jeszcze trzy kolejne. Więcej informacji w poniedziałek.
Ogromne emocje, ogromny stres.
Szanowni Państwo, zaczęło się końcowe odliczanie.
O 3 w nocy ruszy targ w Pajęcznie — miejsce, gdzie zjeżdżają się hodowcy, handlarze, kupujący i rzeźnicy. Miejsce, z którego jedne konie wyjadą do nowych domów, a inne… w stalowych TIR-ach pojadą prosto do ubojni.
Bez powrotu. Bez szansy. Bez głosu.
Dla tych zwierząt to będzie początek końca. Jeszcze tylko chwila stania przy samochodzie. Jeszcze ostatni haust powietrza. Potem lina, krzyk, bat, rozpacz i rzeźnia. Widzieliśmy to nie raz. Wiemy, co ich czeka. One też to wiedzą.
Dlatego proszę — pomóżcie. Nie zbieramy na luksusy. Nie prosimy o wielkie kwoty. Prosimy o życie. O 14 zł, bo tyle kosztuje kilogram końskiego ciała.
Tyle co kawa. Tyle co drożdżówka. Tyle co nic — i tyle co wszystko, jeśli dzięki temu koń nie trafi do rzeźni.
W Benkowie mamy miejsce. Mamy stajnie, padoki, siano, opiekę. Brakuje tylko jednego: środków na wykup. Nie pozwólcie, by zabrakło nam czasu.
Zostało tylko kilka godzin. Kilka godzin, by zrobić coś, co naprawdę się liczy. Coś, co komuś uratuje życie. Proszę — nie stój z boku. Wesprzyj. Udostępnij. Pomóż. Bo jeśli nie Ty — to kto? Jeśli nie teraz — to kiedy?
Jak możesz pomóc?
- Dokonaj wpłaty z imieniem KOŃ Z PAJĘCZNA
- Wyślij BLIK na numer 506 349 596
- Udostępnij apel znajomym i rodzinie – im więcej osób się dowie, tym większa szansa, że się uda
- Podaruj 1,5% podatku wpisując KRS0000794938
- Jeśli możesz zaoferować pomoc w inny sposób (transport, wolontariat, zbiórkę darów), skontaktuj się z nami mailowo lub telefonicznie.
Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Szanowni Państwo,
10 maja odbędzie się w Pajęcznie kolejny targ. Przyjadą konie młode, stare, chore, zdrowe, przyjadą małe i duże. Przyjadą konie lekkie i konie ciężkie. Przyjadą oglądający. Przyjadą też kupcy – osoby prywatne, drobni i więksi handlarze koni, przyjadą właściciele skupów koni rzeźnych i ubojni.
Jak co roku, jedne konie wygrają życie, inne pojadą na rzeź.
Tak wygląda rzeczywistość w Pajęcznie, największym dziś targu koni w Polsce. Gdy zmiany społeczne wymusiły reformę Wstępów w Skaryszewie, handel przeniósł się tu — na dziki zachód, gdzie wciąż można wszystko.
W Pajęcznie nie ma wiat dla koni. Nikt nie wymaga rejestracji zwierząt. Nie trzeba okazywać świadectw zdrowia. Konie stoją powiązane do metalowych barierek i samochodów, w deszczu, w słońcu. A między nimi — tłum.
Tu konie dla wielu to po prostu towar. Towar, który ma przynieść zysk.
Od lat jeździmy do Pajęczna, dokumentujemy to, co się tam dzieje. Nie raz widzieliśmy załadunki rzeźnickich TIR-ów. Stalowe potwory, z których nie ma ucieczki, stoją wzdłuż muru. Wyjeżdżają z targu zawsze pełne koni…

Tylko w styczniu i lutym tego roku — według danych GUS — w polskich rzeźniach zabito 3041 koni.
A ile pojechało za granicę? Nie wiadomo. Ale wiem jedno: żaden z tych koni nie chciał umierać. Widziałem to przerażenie. Widziałem, jak sikają ze strachu. Jak walczą, szarpiąc się tak mocno, że liny przecinają im skórę. Jak patrzą ostatni raz na świat, w którym nie ma dla nich już miejsca. Nie ma słów, które oddadzą ten dramat.
Prawo na to pozwala. Jest to legalne. Jest niemoralne.
Mamy XXI wiek. Zabijamy konie, bo to się opłaca. Bo mięso końskie ma cenę. Bo kilogram życia kosztuje 14 złotych.
Tyle, co kawa. Tyle, co kanapka na stacji.
Nie mam możliwości uratować ich wszystkich. Nie mam tylu padoków, tylu miejsc, tylu rąk. Ale w Benkowie mamy przestrzeń, by ocalić choć jednego. Może dwa.
Jak zawsze, będziemy tam od świtu. I chcemy uratować jedno końskie życie.
Proszę — wesprzyj ratunek konia z Pajęczna.
Nie stój z boku. Dołącz. Pomóż. Ocal.
Bo jeśli nie Ty — to kto? Jeśli nie teraz — to kiedy?
Zdjęcia z Pajęczna z poprzednich lat
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem Dla konia z Pajęczna
numer konta:
23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Pomóż uratować konia

- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ