Ośliczka Tosia ma tylko 7 miesięcy, ma umrzeć. Potrzebna pomoc!

TOSIA URATOWANA! DZIĘKUJĘ

24.09.2024 Szanowni Państwo,
Bardzo przepraszam za opóźnienie, w ferworze zajęć uciekło mi zamieszczenie zdjęć Tosi. Dziękuję za przypomnienie 😉 i zapraszam do oglądania zdjęć.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc w jej uratowaniu.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

08.08.2024 Szanowni Państwo,
ogromna radość, bo miała być zaliczka, a jest wykup. Tosia bezpieczna, nic jej już nie grozi. Dziękuję z całego serca za pomoc dla niej. Niebawem wrócę do Was ze zdjęciami i informacjami o jej stanie zdrowia. Mocno wierzę, że będzie u niej już tylko dobrze!

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

No widzisz pan, że kładzie się, markotna jest, żre marnie, nie wiadomo, czy nie zdechnie. Nie brałbym wcale, ale to stały klient jest, hodowca dobry. Co rok mam od niego kilkanaście źrebaków na rzeź – ładne, tłuste. No nie mogłem odmówić, wiadomo. A to miał dla wnuczków. Dzieciaki chodziły przy tym. Kupił im na wiosnę oślice ze źróbką. Ale ta stara zdechła niedługo potem i to tylko zostało. Widać, że koślawe, byle jakie takie.
Odezwał się do mnie kilka dni temu, żeby zabrać, bo dzieciaki już nie chcą, znudziły się, dostały tablet, to wiadomo. Zwlekałem z kupnem, ja nie zbieram takich ścierw, ale on dzwonił i dzwonił. Teraz jak przywiozłem, to już wiem czemu tak poganiał, bo ona leży. A jak leży to wiadomo, dobrze nie jest. Wywiozę na rzeźni. Nawet czekał nie będę, bo wiesz pan, jak zdechnie to jeszcze muszę zapłacić, żeby ścierwo zabrali. Eh tylko kłopot mam z tym.

Uratowana 08.08.2024

Dni

Godziny

Minuty

Sekundy

Mogę sprzedać, u mnie wszystko na sprzedaż, kasę dasz i zabieraj. Ale tobie pan Benek na co to? Masz u siebie osłów tyle. A tam szkoda zaraz? Całego świata pan nie zbawisz. Ludzie mięso jedzą i jeść będą, a klient jak jest to i musi być towar, wiadomo. Co z tego, że ona ma 7 miesięcy, młodsze nawet woziłem na hak, to co mam się tutaj litować? Dla mnie pieniądz ważny, potrzebny mi, dom wykończyć muszę, umeblować.
Chcesz pan to kupuj, z dowozem na miejsce musisz dać 2800 zł. I dla pewności, że nie będę miał starty dzisiaj chce 1300 zaliczki – jak nie dasz rano rzeźnia, wiadomo.

Szanowni Państwo,
nie planowałem dzisiaj prosić Was o wsparcie, ale jak mam się odwrócić i odejść wiedząc, że Tosia ma jutro zostać zabita w ubojni? Ta mała ośliczka nie zasługuje na taki los. Ona zasługuje na to, by żyć, być bezpieczną, mieszkać ze stadem innych osiołków i cieszyć się słońcem. Tylko razem możemy jej to dać. Tylko razem możemy uratować Tosię przed śmiercią. Tylko razem możemy sprawić, że jej życie nie zostanie brutalnie przerwane w rzeźni. Ale musimy działać natychmiast! By miała szansę, bardzo potrzebne jest wsparcie, każda złotówka się liczy i może zmienić los ośliczki Tosi. Bardzo Was proszę o pomoc. Zaliczkę trzeba wpłacić dzisiaj, bez tego nie będzie nawet cienia szansy na ratunek dla Tosi!

Handlarz uprzedził też, że nie będzie czekał długo na resztę pieniędzy. Powiedziałem mu, że opłacę wizytę weterynarza, który przyjedzie ją zbadać i w razie konieczności podać leki. Bardzo chce, by ona żyła, zrobię wszystko, by tak było i Was też bardzo o to proszę.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596