„Dzień dobry
Zwracam się do państwa z prośbą o pomoc w uratowaniu naszej Misi. Poleciła państwa pani doktor kardiolog mówiła, że mogę do państwa napisać.
Na początku marca przygarnęliśmy Misię bo pan który ją znalazł chciał oddać ją do schroniska. Jak tylko ją z synem zobaczyliśmy na zdjęciu, od razu ją pokochaliśmy. Gdy do nas trafiła była obolała i nie mogła stawać na tylną łapę. Na wizytę weterynaryjną poszłam następnego dnia i okazało się, że ma coś z kręgosłupem. Lekarze zastosowali leczenie i skierowano nas na badania RTG. Po RTG okazało się, że pilnie potrzebny jest kardiolog i echo serca. Zrobiliśmy kolejne badania i wtedy pani kardiolog powiedziała, że potrzebna pilna jest operacja, bo życie naszej Misi jest zagrożone. Koszt tej operacji to 5000 zł, jest ona dla mnie zbyt kosztowna. Zwracam się więc do państwa z prośbą o pomoc w sfinansowaniu tej operacji. Każda wizyta u weterynarza wiąże się z kosztami, a koszt operacji jest bardzo duży. Proszę o rozpatrzenie mej prośby, pomóżcie mi ratować naszą Misie. Kochamy tą małą suczkę całym sercem. Boimy się o nią i bardzo chcemy, żeby żyła i była zdrowa, ale nie stać nas na tak duże koszty.

Z poważaniem
Katarzyna