Siwy już w Benkowie!

Aktualizacja 21.03.2022

Szanowni Państwo,
Przekazujemy cudowne wieści z Benkowa. Siwy już na miejscu ❤
Staruszek jest już po wizycie weterynarza. Tak jak myśleliśmy, Siwy jest bardzo wyniszczony, ale suplementy diety i troskliwa opieka powinny sprawić, że poczuje się lepiej. Opuchlizna z oka też już schodzi, więc jesteśmy na dobrej drodze. Wierzymy, że już niedługo będzie cieszył się spokojną, beztroską emeryturą w naszym ośrodku. Już bez bólu i cierpienia.
Dziękujemy Wam w imieniu Siwego za ocalenie życia i podarowanie spokojnej starości. Dzięki Wam, ten staruszek resztę swojego życia spędzi w Benkowie, otoczony miłością i opieką.

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Pomoc dla Siwego”
numer konta: 23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564

PAYPAL fundacja.benek@op.pl

 
Za każdą pomoc – dziękujemy z całego serca.

Pomoc dla Siwego

wybierz kwotę

lub

Jeśli podasz swój e-mail, poinformujemy Cię o jego dalszych losach

Aktualizacja 15.03.2022 godz 13:02
Bardzo prosimy o wsparcie dla Siwego. Dziś ostatni dzień, a brakuje aż 2160 zł. To ogromna kwota.
Prosimy pomóżcie go spłacić. Koń jest bardzo stary, jeśli nie trafi pod nasze skrzydła, pojedzie na rzeź.

Siwy stoi u handlarza i czeka na transport do rzeźni. Jest koniem starym, a ta starość wypadła mu najgorsza z możliwych. Latami pracował na swojego pana, dziś, zmęczony, zużyty został wyrzucony jak zbędny przedmiot. Za lata służby sprzedano go na rzeź. Prosimy, pomóż go uratować.  

Uratowany 15.03.2022

Handlarz mówi, że Siwy cały życie pracował na wsi. Jeszcze jesienią robił w polu. Dreptał nieporadnie na tych swoich wykręconych starością nogach, choć nie dawał już rady. Potykał się, miał problem by iść dalej. Aż nadszedł dzień, w którym sam na siebie wydał wyrok. Przewrócił się. Nie pierwszy raz, ale tego dnia nie mógł się podnieść. Choć bardzo się starał, nie dał rady.
Leżał na zimnej, jesiennej ziemi, z nieba siąpił deszcz. Mokry rzemień boleśnie uderzał w zad, wpijając się w jego starą skórę.
Bolało.

Długo trwało, zanim zdołał wstać. Resztką sił, poganiany i szarpany, podreptał do swojej obórki. Od tego dnia nie widział już słońca, nieba, księżyca ani gwiazd. Przypięty pobrzękującym łańcuchem do żłobu kładł się na stercie zatęchłego obornika i drzemał.

Od tego dnia dostawał dużo więcej owsa niż zwykle.
Zapadł wyrok. Miał przytyć.

Rzeźnia płaci za kilogramy, nie zaś za przepracowane kilometry.

Handlarz opowiada, że po Siwego zajeżdżał dwa razy. Śmieje się, że pierwszym razem „za to ścierwo chcieli nie wiadomo jakie pieniądze”. Drugim razem dobił targu.
Stareńki Siwy nie radził sobie z wejściem na trap. Miał problem, by wyżej podnosić nogi. Bat uderzał raz po raz. Uciekając przed ludzką złością, Siwy zebrał się w sobie i nieporadnie skoczył do środka, ale wskakując, uderzył głową w przegrodę.

Dziś ze spuchniętym, zaropiałym okiem, uwiązany jest do żłobu w handlarskiej oborze. To ostatni przystanek przed rzeźnią. Wyprowadzony na dwór do zdjęć nie zwraca na nas uwagi. On dobrze wie, że dla ludzi jest nic niewartym zerem. Uważnie rozgląda się tym jednym widzącym okiem. Długo spogląda w dal na łąkę i kołyszące się na horyzoncie bezlistne drzewa. Potem rozszerza swoje chrapy, wciąga mroźne powietrze i cichutko rży. Jakby się witał ze światem, a może z nim żegnał..

Siwy całe swoje życie pracował dla człowieka. Ograbiony z wolności, żył życiem, jakim nikt nie chciałby żyć. Za lata udręki, pracy ponad siły, sprzedano go na rzeź.


Empatia to usłyszenie bicia przerażonego serca udręczonego zwierzęcia, które tak rozpaczliwie próbuje otworzyć nam oczy, abyśmy zauważali, że czuje i przestali go krzywdzić. Byśmy zatroszczyli się o nie. Uratowali. Ocalili przed zabiciem.

Prosimy, nie odwracaj się od Siwego. On bardzo potrzebuje pomocy, choć nie umie o nią poprosić. On nie ma nikogo, kto dałyby mu odrobinę serca i miejsca pod swoim dachem. Ci, dla których tak ciężko pracował, nie chcieli być dłużej częścią jego życia. Jeśli my, jeśli Ty i ja, dziś nie staniemy razem po jego stronie, nie zawrócimy go z drogi do rzeźni, nikt inny tego nie zrobi. Nikt.

Życie i transport do naszego ośrodka to 6800 zł.
Diagnostyka, leczenie, kowal, dobre pasze dla starych koni to kolejne duże kwoty.
We wtorek minie termin zapłaty za Siwego.
Możesz pomóc. Możesz odejść. Siwy może tylko się godzić na to, co Ty zrobisz. Na to co zrobię ja.
My już decydowaliśmy, ale bez Ciebie nie damy rady.
Prosimy, stań z nami po jego stronie.

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Ratunek dla Siwego”
numer konta: 23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564

PAYPAL fundacja.benek@op.pl
 
Za każdą pomoc – dziękujemy z całego serca.

Pomoc dla Siwego

wybierz kwotę

lub

Jeśli podasz swój e-mail, poinformujemy Cię o jego dalszych losach

Bardzo DZIĘKUJEMY za każde wsparcie.

BENKOWO nie otrzymuje dotacji na prowadzenie ośrodka
dlatego bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia aby dalej zapewniać

warsztaty terapii zajęciowej w szkołach i przedszkolach

schronienie, leczenie i wyżywienie zwierząt

hippoterapię i onoterapię dla potrzebujących dzieci

wyjazdy na interwencje i pomaganie innym

prowadenie jedynego w Europie Azylu dla żubrów

Pomoc dla Siwego