Ocaliliście Nutkę! Teraz można adoptować ją wirtualnie

Nie, to ani nie fotomontaż ani nie żart primaaprilisowy . To Nutka, którą uratowaliście w październiku i jej malutka córeczka, która dzisiaj nad ranem przyszła na świat. Nie było to zaskoczenie bo od kilku tygodni obserwowaliśmy powiększający się nutkowy brzuch, mając nadzieję, że pomimo tego co ona przeszła, wszyst­ko będzie dobrze. I jest dobrze! Mama i córeczka czują się doskonale. Poród odbył się bez komplikacji, a malutka szybko i bez niczyjej pomocy wstała.
Teraz dla mamy przydałaby się dobra pasza dla klaczy karmiących, a malutka potrzebuję imienia.

Swoje propozycje imion piszcie w komentarzach TUTAJ zwycięży to, które będzie miało najwięcej polubień. Zostawiamy Wam pełną dowolność co do imienia, niech się dzieje! Bawimy się do końca tygodnia.

Jeśli ktoś zechciałby kupić musli dla Nutki, bardzo się przyda. Może być np takie: KLIK
Adres wysyłki:Fundacja BENEK, Nowa Studnica 12, 78-640 Nowa Studnica

Dziękuję, że jesteście.

Michał Bednarek
tel 506 349 596

Możesz również pomóc Nutce i jej córeczce poprzez wirtualną adopcję.

 Na czym to polega? Opis niżej:

  • Całkowity miesięczny koszt utrzymania Nutki to 500zł, ale to od Ciebie zależy wysokość miesięcznego wsparcia. Dla naszych zwierząt ważna jest każda złotówka. Adopcja wirtualna wspiera utrzymanie, leczenie i opiekę kowalską wybranego konia. Jeśli zdecydujesz się na Nutkę lub jej córeczkę, będziesz od nas regularnie otrzymywał filmy, zdjęcia oraz informacje, co u nich słychać.
  • Gdybyś zdecydował/-a się pomagać w ich utrzymaniu, prosimy o mail na adres – kontakt@fundacjabenek.pl, a my przekażemy szczegóły.
  • Więcej o adopcji wirtualnej przeczytasz tutaj: https://fundacjabenek.pl/adopcja-wirtualna/

25.10.2023

Szanowni Państwo,

Z radością przedstawiamy Wam Nutkę!
Deszcz jej niestraszny, wręcz przeciwnie, to miła odmiana po śmierdzącej strachem oborze handlarskiej.Jeszcze nie wie, co o nas myśleć, dlatego woli obserwować otoczenie i wdychać rześkie, jesienne powietrze. I bardzo dobrze! Teraz ma czas i może sama decydować, co chce robić. To część wolności, jaką jesteśmy w stanie jej zaoferować.

Aż można odnieść wrażenie, że ten deszcz zmywa z niej smutki i złą przeszłość. Żegnamy to, co było krzywdzące. To przeszłość. Jesteś już z nami lśniącooka Nutko!

Dziękuję Wam z całego serca za uratowanie Nutki.

Michał Bednarek
tel 506 349 596

19.10.2023

Szanowni Państwo,

chciałbym z samego rana przywitać Was tymi cudownymi wieściami. Do ostatnich godzin siedzieliśmy jak na szpilkach, ale udało się!

Dziękuję Wam i chyba nigdy nie przestanę, bo znów udowodniliście, że każde życie ma znaczenie. Ocaliliście Nutkę! Jest pełna kwota! Umawiamy transport, a gdy do nas przyjedzie to, po obowiązkowej kwarantannie, dołączy do jednego ze stad. Obejrzy ją też weterynarz, kowal sprawdzi stan kopyt. Teraz już można odetchnąć.

Dziękuję, jestem ogromnie wdzięczny!

Michał Bednarek
tel 506 349 596

Szanowni Państwo, Brakuje mi słów by Wam podziękować, za to wszystko co robicie. Sam nie dałbym rady uratować tylu zwierząt. Dzięki Wam – Gucio bezpieczny, jest też cała kwota potrzebna, by spłacić życie Tosia. Obaj będą żyli! To wspaniałe wieści.

Została jeszcze Nutka, a termin już dziś. Nie chce jej stracić, namawiam wszystkich na pomoc, cały czas schodzą dla niej datki, ale nadal brakuje by ją wykupić i dodatkowo opłacić transport – kolejne 800 zł. Nie mówiąc już o tym, że koszty związane z diagnostyką Nutki, leczeniem, wizytami weterynarza i kowala też nie będą małe bo Nutka jest chora. Jej potrzebna każda pomoc. Bardzo proszę, jeśli ktoś z Was może, wesprzyjcie Nutkę, zbiórka trwa tylko do wieczora.

Michał Bednarek
tel 506 349 596

Szanowni Państwo,
o koniach takich jak Nutka można opowiadać długo, tylko co to zmieni, że przeczytacie jak wiele lat pracowała? Tu, gdzie przyszło jej trafić, nie liczą się ani godziny z jeźdźcem na grzbiecie, ani ilość kilometrów wydreptanych z przypiętym wozem. Nie liczy się też czy była posłuszna, czy miła w obejściu, czy sama przychodziła, by ją głaskać i przytulać. Nie ma zupełnie znaczenia liczba dzieci, które urodziła, ani też ile z nich pojechało na ubój. Nikogo tu nie interesuje jej strach, zawiedzione marzenia ani niespełnione nadzieje. Nie ma tu też nikogo, kto by usłyszał jej cichutkie rżenie o ratunek, a nerwowe walenie kopytem o beton budzi tylko irytację. I sprowadza handlarza z batem. Bo w tym miejscu ma być porządek i spokój. Nie ma odstępstw.

Uratowana 18.10.2023

Handlarz wyprowadził Nutkę z komórki, by mi ją pokazać. Nie pytał, po co mi kulawy koń, on innych jak chore nie ma, skupuje je, bo są tanie. Przestraszona Nutka zadzierała głowę do samego nieba, bojąc się ręki, która ją trzymała. Mężczyzna krzyknął, szarpnął i zaczął opowiadać, że to klacz po szkółce. Okulała, więc go wezwali, by nie trzymać darmozjada. Pojechał, dobił targu, zostawił pieniądze, a zabrał Nutkę. Nie pytał, czy leczyli albo diagnozowali jej kulawiznę, bo i po co. Wagi konia to nie zmienia. Śmiejąc się dodał, że „koń ma miskę z owsem póki daje dobry zysk, a choroby lepiej leczy nóż rzeźnika, niż weterynarz. Tylko tak opłaca się trzymać, bo inaczej same wydatki są. A to kowal, a to lekarz, odrobaczenia, pasze, same wymysły, a to wszystko kosztuje. Kto ma za to płacić? A taki rzeźnik, raz-dwa i koniec z wydatkami i jeszcze pieniądze da uczciwe za każdy kilogram.”

Dodał też, że trzeba czasem działać błyskawicznie. Że kilka dni temu wiózł klacz pilnie do ubojni, bo wypadło jej jelito. Nie zdążyłem spytać, czy mu nie było szkoda jak dodał –„biedny chłop , co ją miał. Trzeba było natychmiast ubić, żeby pieniędzy całkiem nie stracił. Bo tak zdechłaby i nic by nie odzyskał.”
Za każdym razem szokują mnie takie historie, choć wiele razy słyszałem podobne. Konie i inne zwierzęta u gospodarzy, gdy zachorują, nie są leczone, a wywożone na ubój. Stąd też tzw. „leżaki”, o które co jakiś czas wybucha skandal w mediach. To niestety częsta praktyka i gdy się rozmawia z ludźmi, którzy zajmują się zwierzętami rzeźnymi, nikogo to nie oburza. Oburza ich za to, że jest to piętnowane. Opcji leczenia tam nie ma. Szkoda pieniędzy na zwierzę. Lepiej i korzystniej zarżnąć. No i się nie męczy wtedy… ten argument też często pada, że z litości dobijają, żeby chore zwierzę nie cierpiało.

Oburza mnie oddawanie na rzeź zwierząt, które straciły zdrowie pracując na swojego pana. Nie ma grama wdzięczności, nie ma litości dla nich. Nie ma nic poza rzeźnickim sznurem, na którym prowadzane są na ubój. Nie ma też nic dla biednej Nutki, a ona sama też już nie liczy na wiele. Czasem tylko cichutko zarży z tęsknoty za tym, czego nigdy nie doświadczyła. Za spokojem, nic nierobieniem, za życiem dla samego życia. Bo Nutka całe życie żyła nie dla siebie, a dla korowodu pasożytów, które zabrały jej wszystko, co cenne, a teraz odbiorą jej życie.

Szanowni Państwo, możemy jeszcze zawrócić ją z tej drogi. Możemy sprawić, by jej życie nie skończyło się tak tragicznie. Ale by to się stało, musicie uznać, że Nutka jest warta pomocy i ją wesprzeć. Ja wiem, że ona chce żyć, one zawsze chcą, ale my nie zawsze niestety możemy je uratować. Ale Nutkę  możemy jeszcze ocalić, jest miejsce, ale brakuje pieniędzy, by odkupić jej życie z rąk handlarza. Proszę, o ratunek dla Nutki.Dzięki Wam udało się wpłacić zaliczkę ale handlarz czeka tylko do środy czas na dopłacenie pozostałych 5500 zł za jej życie. Ten handlarz nigdy nie daje długich terminów, mówi, że nie zamierza czekać, bo w rzeźni zapłacą od ręki.
Pomóżcie, jeśli możecie. Bardzo Was proszę.

Michał Bednarek
tel 506 349 596

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Życie dla Nutki”
numer konta: 
23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564

PAYPAL: fundacja.benek@op.pl

Za każdą pomoc – dziękujemy z całego serca

Pomoc dla Nutki

wybierz kwotę

lub

Jeśli podasz swój e-mail, poinformujemy Cię o ich dalszych losach

Kup tapetę i wspomóż fundację
Wyślij SMS o treści POMAGAM
  • NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
  • NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
  • NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ

Bardzo DZIĘKUJEMY za każde wsparcie.

 

BENKOWO nie otrzymuje dotacji na prowadzenie ośrodka
dlatego bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia aby dalej zapewniać

warsztaty terapii zajęciowej w szkołach i przedszkolach

schronienie, leczenie i wyżywienie zwierząt

hippoterapię i onoterapię dla potrzebujących dzieci

wyjazdy na interwencje i pomaganie innym

Pomoc dla Nutki