Kubuś srokaty – metamorfoza

Pewnie nie każdy z Was pamięta srokatego Kubusia. To kucyk, który trafił pod naszą opiekę w zamierzchłych czasach gdy nie mieliśmy jeszcze własnej strony internetowej, a wiadomości na naszym fejsie pojawiały się rzadziej, niż się nie pojawiały. Ale do brzegu. Ten o to Kubuś nie był, delikatnie mówiąc w najlepszej kondycji. Kości obleczone skórą, grzybica i kilka innych przypadłości, z którymi walka szła dość opornie. Dziś przynosimy dobre wieści o Kubusiu.

Po wielu miesiącach intensywnego leczenia żywienia i opieki, Kubuś odzyskał formę i wczoraj mógł wyruszyć do domu adopcyjnego.
Zobaczcie nasz krótki film i cieszcie się razem z nami.