KAROLCIA URATOWANA

Aktualizacja 07.09.2022

Karolcia, którą uratowaliście około 3 tygodnie temu, jest już po diagnostyce i po wizytach kowala. Klacz ma ochwat , a jej kopyta są w złym stanie, na tyle ile się dało, zostały zrobione. Leczenie potrwa wiele miesięcy. Z badania wzroku wyszły bardzo zatkane kanaliki lzowe, zostało wdrożone leczenie. Na szczęście Karolcia ma apetyt i z chęcią wcina trawę. Z charakteru jest bardzo miła i łagodna.

Jeżeli posiadasz warunki i jesteś w stanie zapewnić dalsze leczenie, serdecznie zachęcamy do adopcji Karolci. Więcej informacji pod numerem 506 349 596 ~ Michał

To, że dzisiaj Karolcia może być leczona i skubie sobie trawę w Benkowie, to tylko i wyłącznie wasza zasługa. Bardzo wam za to dziękujemy!

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Pomoc dla Karolci”
numer konta: 23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564

PAYPAL: fundacja.benek@op.pl

 
Za każdą pomoc – dziękujemy z całego serca.

Pomoc dla Karolci

wybierz kwotę

lub

Jeśli podasz swój e-mail, poinformujemy Cię o jej dalszych losach

aktualizacja 13.08.2022
Szanowni Państwo, kolejny raz składamy na Wasze ręce podziękowania. Ocaliliście Karolcię, ślepą, ochwaconą kuckę, której człowiek odebrał prawo do życia. Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie.
Koń jest już w naszym ośrodku w Benkowie i jak przy każdym zwierzaku wykupionym od handlarza, jest na kwarantannie. Ponieważ u handlarzy jest duża rotacja zwierząt, warunki ich utrzymania są fatalne to i koniecznie jest izolowanie nowo przybyłych do nas zwierząt, by nie narażać stałych rezydentów fundacji na choroby czy pasożyty. Po okresie kwarantanny, diagnostyce, leczeniu zwierzęta są dołączane do stada.
Przed Karolcią wizyta lekarza i badanie wzorku oraz kopyt. Koń nie ma przerośniętych puszek kopytowych, ale ma je mocno zniekształcone. Karolcia jest koniem ochwaconym, jest to przewlekły stan i po badaniach będzie dopiero wiadomo, w jakim stanie są jej kości kopytowe, a co za tym idzie, na ile da się jej pomóc. 

Bardzo Wam dziękujemy za ratunek dla Karolci. Byliśmy przestraszeni, że nie uda się nawet zebrać połowy kwoty i wynegocjować dodatkowy czas na pomoc, ale zadziałaliście błyskawicznie i w ciągu jednego dnia mogliśmy umawiać odbiór Karolci. Bardzo Wam dziękujemy. Uratowaliście jej życie.

Karolcie nadal można wspierać. Można jej zamówić pasze dla koni z ochwatem, biotynę, która poprawi jakość jej rogu kopytowego, witaminy. Można ją objąć opieką wirtualną i wspierać regularnie drobną kwotą. Przyda jej się każda pomoc.

Aktualizacja 10.08.2022
Szanowni Państwo, mija termin zapłaty za Karolcię. Nie ma żadnej szansy na jej wykup. Z 3300 zł udało się zebrać tylko 900zł, jest bardzo źle. Jesteśmy po rozmowie z handlarzem. Jeśli wpłacimy do jutra 1500 zł za Karolkę, dostaniemy kilka dodatkowych dni. Bardzo prosimy o ratunek dla niej. Pilnie musimy uzbierać 600 zł, tyle brakuje by Karolka jutro nie pojechała na rzeź.

Uratowana 11.08.2022

Karolcia kołysze się miarowo na swoich obolałych nogach. Buja się pomału, z namysłem, to w przód to w tył. Niczym wahadło, ale nie przynosi to ulgi.
Zdeformowane, ochwacone kopytka powodują cierpienie, zbyt twardo tu by poczuć ulgę. Stanęłaby Karolcia na miękkim, ale nie ma jak. Krótka, rzeźnicka lina oplata jej głowę i stary skórzany kantarek będący wspomnieniem po minionym życiu.

Zamknięta w imadle strachu, zbędna i niechciana, czeka na swój koniec. Nie wyjdzie już stąd. Nikt jej nie pomoże. Tu nie ma litości, a jedyną miarą wartości zwierzęcia jest rzeźnicka waga.

Gdyby tylko Karolcia widziała, zobaczyłaby, że jednym szarpnięciem uwolniłaby się z niewoli. Ale na nic by to się zdało. Przecież nie ma dokąd wrócić. Ci, u których pracowała i rodziła, póki mogła, sprzedali ją na mięso. A kto by chciał taką Karolkę przyjąć? Dać jej schronienie, miejsce w swoim domu i w sercu? Na co komu kulawy, ślepy kucyk, który ani nie zarobi, ani dzieci nie powozi, a będzie wymagał diagnostyki i leczenia.

Takich jak Karolcia nikt nie chce trzymać. I nie znajdziesz ich zdjęć w portalach ogłoszeniowych, bo nikt ich nie kupuje. Stoją w ciasnych komórkach, pobrzękując krowimi łańcuchami. Tam mieszkają, tam rodzą. W mroku, w fetorze odchowują swoje kolejne dzieci. Zapomniane przez świat i ludzi, są maszynkami do produkcji źrebiąt. Jeśli wcześniej nie umrą, to przestając rodzić wydają na siebie wyrok. Handlarz dziwi się, że o nią pytamy, zachwala zdrowe, młodsze, ładniejsze. Spluwając z obrzydzeniem, dodaje, że ta ponoć źrebna, ale dwie ciąże poroniła, więc nie ma co liczyć na źrebaka.

W końcu podaje cenę. 3300 zł. Tyle musimy do czwartku uzbierać. Tyle kosztuje życie Karolci i jej transport do naszego azylu.
Prosimy o pomoc. O ratunek dla niewidomej, źrebnej Karolci, na którą ludzie, po latach eksploatacji wydali wyrok śmierci.

Bardzo DZIĘKUJEMY za każde wsparcie.

BENKOWO nie otrzymuje dotacji na prowadzenie ośrodka
dlatego bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia aby dalej zapewniać

warsztaty terapii zajęciowej w szkołach i przedszkolach

schronienie, leczenie i wyżywienie zwierząt

hippoterapię i onoterapię dla potrzebujących dzieci

wyjazdy na interwencje i pomaganie innym

prowadenie jedynego w Europie Azylu dla żubrów

Pomoc dla Karolci