Już jest!

Szanowni Państwo,

już jest! Jesień oficjalnie się rozpoczęła i jak za dotknięciem magicznej różdżki od razu to widać. Nie spodziewałem się, że jesień tak się wedrze niepostrzeżenie.

To pierwsze jesień ocalonych dzięki Wam koni na tym pastwisku. Teren ogrodziliśmy tylko dzięki Waszym darowiznom, za co dziękuję również w imieniu tego stada.

Może ciężko będzie w to uwierzyć, ale jeszcze miesiąc temu koni nie było widać, tyle chaszczy i wysokich traw było. Nasze „kosiarki” wyrównały teren. To z pewnością zamierzone, żeby móc je teraz dla Was fotografować.

Noce coraz zimniejsze, ale nie martwcie się. Konie, które poszły na pastwiska mają odpowiednią ilość tkanki tłuszczowej i już zaczął się proces „ofutrzania” na zimę. Są niesamowite, odporne na duże różnice temperatur i nawet wielkie mrozy, lub wielkie upały nie są im straszne. A jednocześnie tak delikatne, całkowicie zależne od nas.

Zapraszam do pierwszej jesiennej galerii!

Dziękuję, że jesteście
Michał Bednarek
tel 506 349 596