Ikar to koń po wypadku. Znaleźliśmy go leżącego na podwórku u handlarza, a rokowanie było bardzo złe. Ale Ikar okazał się nieprawdopodobnym siłaczem. Dał radę. Wstał, zaczął chodzić. Gdy tylko zniknęły zaburzenia równowagi i wygoiły się rany i otarcia, został przewieziony na pastwiska, z których nadal korzysta. Możliwość nieograniczonego niczym ruchu, pełna swoboda, wymuszanie spacerowania przez stado prywatnych koni, do których się przyłączył, sprawiły, że jego stan znacznie się polepszył. Poprawiła się też jego motoryka, a co za tym idzie sprawność fizyczna. Nie boimy się, gdy się kładzie i tarza, bo wiemy, że ma dość sił, by wstać. Bardzo nas to cieszy, bo ten koń był już jednym kopytem po drugiej stronie, nawet weterynarz nie dawał wielkich nadziei, że będzie lepiej. A jednak się udało. Mimo wszystko.
Daliście mu szansę, a on w 1000% ją wykorzystał. Dziękujemy!
- Historia Ikara KLIK
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Pomoc dla Ikara”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl