IGNAŚ JEST STARY, A STARE, WYSŁUŻONE KUCYKI JADĄ NA RZEŹ

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

14.01.2025 ZALICZKA WPŁACONA, MAMY CZAS DO PIĄTKU

U handlarzy w oborach stoją konie skazane na rzeź. Stoją młode, stare, zdrowe, chore, ciężkie i lekkie. Stoją źrebaki, stoją dorosłe klacze, ogiery, wałachy. Stoją też staruszki. Wyniszczone, wyeksploatowane do cna. Na powyginanych pracą nogach, z popuchniętymi stawami, z obolałymi plecami i wyrokiem, czekają na to, co nieuniknione. Dla nich nie ma innego ratunku niż nasza pomoc, bo nawet jeśli do obory handlarza zabłądzi jakiś klient, to on nie szuka konia, który nie jest w stanie służyć. A stareńki, wyniszczony koń nie da zarobku. Nie będzie z niego parobka, który może pracować. Takie konie wdrapują się krok po kroku na rzeźnicki trap i jadą do ubojni. Nie ma dla nich szacunku, nie ma litości. I nie ma przyszłości…

Ignaś ma ponad 20 lat. Kulawy, z koślawymi kopytkami stanął u handlarza. Ze zwieszoną głową, ze smutkiem w oczach tak wielkim, że łamie serce. Podszedłem do niego, odgarnąłem grzywę, pogłaskałem posiwiałą skroń. Popatrzył chwilę na mnie, nie było w tym spojrzeniu nadziei na ratunek. Zrezygnowany i samotny, dobrze wiedział jaki los go czeka. On się pogodził ze zbliżającą się śmiercią, tylko ja się nie mogłem pogodzić, że ten stary kucyk, który przez lata zarabiał na ludzi, ma zostać zabity.
Handlarz powiedział, że kupił go z ośrodka jeździeckiego, z którego od lat zabiera wysłużone i chore konie. Opowiadał, że kucyk był tam przez kilkanaście lat i pracował nieustannie. Mówił, że nie chorował nigdy, że zawsze posłusznie wykonywał rozkazy, że był ulubieńcem dzieci i właścicieli. Bo pierwszych woził i nie zrzucał, a drudzy mieli dobry zarobek. Ale to się skończyło, bo w grudniu Ignaś zaczął kuleć, weterynarz stwierdził, że ma przewlekły ochwat. Dodał, że koń stary, leczenie wielomiesięczne, a rokowanie niepewne. Właściciele nie myśleli długo, zadzwonili po handlarza i pozbyli się kłopotu.

Szanowni Państwo,
handlarz chce za Ignasia 3300 zł. Nie jest to mało, ale Ignaś też do drobnych nie należy. Jeśli dzisiaj uda nam się uzbierać 1300 zł zaliczki, będzie tydzień na spłacenie pozostałej kwoty. Tylko czy damy radę tę zaliczkę zebrać? Za każdym razem gdy proszę o pomoc dla starego konia, zbiórka idzie bardzo słabo, a ja mam wiele telefonów z pytaniem, po co chcę go wykupywać? Dla mnie każdy z tych koni jest tak samo ważny i ma takie samo prawo do życia. Chciałbym, aby żyły wszystkie, tylko nie umiem tego sprawić więc robię tyle, ile mogę.

Proszę z całego serca o pomoc dla Ignasia. On ma już tylko nas. Tam nikt inny po niego nie przyjdzie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z imieniem IGNAŚ
numer konta: 
23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564 

Ratuję Ignasia

wybierz kwotę

lub

Kup tapetę i wspomóż fundację
Wyślij SMS o treści POMAGAM
  • NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
  • NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
  • NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ

Ratuję Ignasia