Uratowany 17.01.2025

Ignaś uratowany. Dotarł już do Nowej Studnicy!

17.02.2025 Szanowni Państwo,

Ignaś razem z Koralikiem, którego ocaliliście również w styczniu tego roku, zakończyli już kwarantannę i dołączyli do pozostałych kucyków. Stado przyjęło ich bardzo serdecznie i teraz będą mogli razem rozwijać nowe znajomości w spokoju i bezpieczeństwie.

Dziękuję Wam po tysiąckroć za podarowanie im najwspanialszego i bezcennego prezentu – życia.

Nasi podopieczni, stali mieszkańcy Benkowa, mają zapewnione utrzymanie dzięki środkom pochodzącym z 1,5% podatku. To właśnie dzięki tym funduszom zwierzęta otrzymują niezbędną opiekę weterynaryjną, odpowiednie wyżywienie oraz bezpieczne schronienie. Każda przekazana złotówka przyczynia się do poprawy ich warunków życia i daje im szansę na spokojną przyszłość. Przekazując 1,5% podatku fundacji Benek wspieracie codzienność teraz również Ignasia i Koralika. Wystarczy wpisać w deklaracji podatkowej KRS 0000794938.

Dziękuję, za każdą pomoc,

Michał Bednarek
tel 506 349 596

18.01.2025 Szanowni Państwo,
śpieszę z informacją, na którą czekacie. Ignaś wykupiony, jest już w Nowej Studnicy, gdzie rozpoczął kwarantannę.
To dzięki Wam dostał szansę na dobre, spokojne życie wśród innych, uratowanych przez Was zwierząt.
Dziękuję po stokroć.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

17.01.2025 Szanowni Państwo,
do godziny 15 trzeba spłacić życie starego Ignasia. To ostateczny termin więc mamy tylko te kilka godzin na uzbieranie brakujących 1100 zł. Jeśli się nam uda, sam Ignaś i jego transport do Nowej Studnicy będą rozliczone.
Poszczęściło się stareńkiemu Maćkowi z lasu – jest już w Benkowie, niech i do Ignasia uśmiechnie się los.
Proszę o ratunek dla staruszka.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

14.01.2025 ZALICZKA WPŁACONA, MAMY CZAS DO PIĄTKU

U handlarzy w oborach stoją konie skazane na rzeź. Stoją młode, stare, zdrowe, chore, ciężkie i lekkie. Stoją źrebaki, stoją dorosłe klacze, ogiery, wałachy. Stoją też staruszki. Wyniszczone, wyeksploatowane do cna. Na powyginanych pracą nogach, z popuchniętymi stawami, z obolałymi plecami i wyrokiem, czekają na to, co nieuniknione. Dla nich nie ma innego ratunku niż nasza pomoc, bo nawet jeśli do obory handlarza zabłądzi jakiś klient, to on nie szuka konia, który nie jest w stanie służyć. A stareńki, wyniszczony koń nie da zarobku. Nie będzie z niego parobka, który może pracować. Takie konie wdrapują się krok po kroku na rzeźnicki trap i jadą do ubojni. Nie ma dla nich szacunku, nie ma litości. I nie ma przyszłości…

Ignaś ma ponad 20 lat. Kulawy, z koślawymi kopytkami stanął u handlarza. Ze zwieszoną głową, ze smutkiem w oczach tak wielkim, że łamie serce. Podszedłem do niego, odgarnąłem grzywę, pogłaskałem posiwiałą skroń. Popatrzył chwilę na mnie, nie było w tym spojrzeniu nadziei na ratunek. Zrezygnowany i samotny, dobrze wiedział jaki los go czeka. On się pogodził ze zbliżającą się śmiercią, tylko ja się nie mogłem pogodzić, że ten stary kucyk, który przez lata zarabiał na ludzi, ma zostać zabity.
Handlarz powiedział, że kupił go z ośrodka jeździeckiego, z którego od lat zabiera wysłużone i chore konie. Opowiadał, że kucyk był tam przez kilkanaście lat i pracował nieustannie. Mówił, że nie chorował nigdy, że zawsze posłusznie wykonywał rozkazy, że był ulubieńcem dzieci i właścicieli. Bo pierwszych woził i nie zrzucał, a drudzy mieli dobry zarobek. Ale to się skończyło, bo w grudniu Ignaś zaczął kuleć, weterynarz stwierdził, że ma przewlekły ochwat. Dodał, że koń stary, leczenie wielomiesięczne, a rokowanie niepewne. Właściciele nie myśleli długo, zadzwonili po handlarza i pozbyli się kłopotu.

Szanowni Państwo,
handlarz chce za Ignasia 3300 zł. Nie jest to mało, ale Ignaś też do drobnych nie należy. Jeśli dzisiaj uda nam się uzbierać 1300 zł zaliczki, będzie tydzień na spłacenie pozostałej kwoty. Tylko czy damy radę tę zaliczkę zebrać? Za każdym razem gdy proszę o pomoc dla starego konia, zbiórka idzie bardzo słabo, a ja mam wiele telefonów z pytaniem, po co chcę go wykupywać? Dla mnie każdy z tych koni jest tak samo ważny i ma takie samo prawo do życia. Chciałbym, aby żyły wszystkie, tylko nie umiem tego sprawić więc robię tyle, ile mogę.

Proszę z całego serca o pomoc dla Ignasia. On ma już tylko nas. Tam nikt inny po niego nie przyjdzie.

Dziękuję, za każdą pomoc.
Michał Bednarek
tel 506 349 596

Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z imieniem IGNAŚ
numer konta: 
23102040270000110216926564

Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce

Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564 

Ratuję Ignasia

wybierz kwotę

lub

Kup tapetę i wspomóż fundację
Wyślij SMS o treści POMAGAM
  • NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
  • NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
  • NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ

Ratuję Ignasia