Szanowni Państwo,
nawet nie wiemy co napisać, bo jesteśmy ogromnie wzruszeni. Dokonaliście cudu, ocaliliście życie Idzie i jej synkowi – Ikarianowi. Do ostatniej chwili nie mieliśmy pewności, że się uda, zbiórka szła bardzo pomalutku, konie kosztowały nie mało. I choć już traciliśmy nadzieję, udało się w ostatniej chwili. Brakuje nam słów, by wyrazić ogrom wdzięczności, bo dokonaliście niemożliwego. Dziękujemy jak tylko umiemy. Po stokroć.
Ida i Ikarian zostali przewiezieni do zaprzyjaźnionej stajni koło Radzymina (mazowieckie). Klacz, jak zobaczycie na zdjęciach, ma przykurczoną lewą, zadnią nogę. Staje jedynie na czubku kopyta. Długa droga do Benkowa była obciążona ryzykiem upadku, więc ten moment lepszym rozwiązaniem było przewiezienie koni na mniejszą odległość. W najbliższych dniach Ida będzie miała wykonane badania ogólne i dokładną diagnostykę tej nogi. Będziemy wtedy wiedzieli co jest przyczyną takiego stanu i na ile można pomóc klaczy. Oczywiście przed nią również wizyta kowala, bo kopyta wymagają korekcji.
Ikarian to młody, kilkumiesięczny ogierek. Choć na ten moment tego nie widać, koń docelowo będzie siwy jak mama. Siwe konie nie rodzą się siwe, tylko siwieją wraz z upływem czasu i każdym kolejnym linieniem (jedne szybciej inne wolniej). Ikarian sprawia wrażenie zdrowego, jest żywy, zainteresowany otoczeniem i bardzo pilnuje się swojej mamy. Mamy nadzieję, że oba konie szybko nabiorą zaufania do ludzi i po kwarantannie będą mogły dołączyć do stada koni.
Szanowni Państwo, sprawiliście cud dla Idy i Ikariana. Konie te czekały na zabicie, dziś czekają na weterynarza, kowala, a przed nimi dobre życie. Dzięki Wam.
- Ich historia KLIK
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Ida i Ikarian – pomoc”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl