Henio uratowany. Ten biedaczek żyje tylko dzięki Waszej pomocy.
Aktualizacja 18.08.2023
Szanowni Państwo,
kto z Was rozpoznaje tego malucha? To Henio, uratowany dzięki Wam młody osiołek który niedawno trafił do nas 😊
Tak jak wszyscy przeszedł kwarantannę, kontrolę weterynarza i kowala a potem dołączył do naszego wesołego stadka uratowanych osiołków.
Henio z początku zestresowany powoli nabiera pewności siebie. Zaczyna już brykać po wybiegu a humor mu dopisuje. Widzimy, że jest jeszcze nieufny, ale liczymy, że to kwestia czasu. Pokażemy mu, że u nas nie musi się o nic martwić i że jest już bezpieczny.
Dziękujemy każdemu kto przyczynił się do uratowania tego malucha! Dziękujemy za każde udostępnienie i każdą wpłaconą złotówkę. Henio jest z nami właśnie dzięki Wam ❤️
Dziękuję za wsparcie
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Wspieram Henia”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl
Wspieram Henia
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ
02.08.2023
Szanowni Państwo, wczoraj podarowaliście życie temu biednemu osiołkowi. Henio jest już bezpieczny i załatwiam transport do Nowej Studnicy. Wkrótce będzie mozna go obejrzeć w naszym ośrodku. Bardzo z Heniem dziękujemy za pomoc i życzymy miłego dnia.
Michał Bednarek
tel 506 349 596.
Uratowany 01.08.2023
Młodego Henia zobaczyłem zupełnie przypadkiem. Przyjechałem do handlarza gdy Henio miał być wprowadzony na ciężarówkę i zawieziony do nowego właściciela. Niestety, osiołek był panicznie przerażony i jakby zastygł w miejscu. Handlarz krzyczał, pchał ale on za wszelką cenę nie chciał się ruszyć. Mężczyzna który miał być jego nowym właścicielem wyszedł z ciężarówki i po krótkiej kłótni z handlarzem zabrał innego osła a Henia zostawił tutaj. Powiedział, że nie ma zamiaru zabierać ze sobą takiego upartego, głupiego zwierzęcia. Najwyżej tu zdechnie, skoro taki uparty! – krzyknął i odjechał w swoją stronę.
Widząc to wszystko zrobiło mi się bardzo źle. Oni nie rozumieją, że Henio jest najzwyczajniej w świecie przestraszony. Niektóre zwierzęta gdy czują panikę to uciekają, niektóre atakują a niektóre zastygają w miejscu. I właśnie takim zwierzakiem był Henio. To nie była jego wina. On po prostu bardzo się bał i zareagował tak jak umiał.
A Henio jest jeszcze taki młody i ma tyle życia przed sobą! Patrząc na niego wyobrażam sobie wszystkie dobre chwile, które mógłby przeżyć, jeśli ktoś podarowałby mu szansę. Ale teraz więcej osiołków trafia do handlarzy niż zostaje od nich wykupione. Nie wiem z jakiego powodu tak się dzieje. Osiołki to bardzo wrażliwe i oddane zwierzęta. Mocno się przywiązują do swojego opiekuna i bardzo przeżywają rozstanie. Nie mówiąc już o tym co muszą czuć gdy trafiają do takiego okrutnego miejsca jak to.
Handlarz bardzo zdenerwowany powiedział, że wywiezie jutro Henia do rzeźnika. Nie ma już cierpliwości do niego, a i tak pewnie nikt go nie będzie chciał bo jest taki uparty. A ja wiem, że gdyby tylko podarować mu chwilę troski i cierpliwość to poczuł by się lepiej i nie byłby już taki przestraszony. Wiem, że jeśli nie my to nikt go nie uratuje.
Życie Henia handlarz wycenił na 4500 złotych. Wczoraj dzięki Waszej wspaniałej pomocy udało się uzbierać aż 3400 złotych, a dziś musze dopłacić brakujące 1100 złotych. Tylko to może uratować Henia. Proszę, pomóżcie.
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ