Szanowni Państwo, chce Wam bardzo podziękować za pomoc dla dwóch źrebaków, które uratowaliście chwilę temu. To źrebaki, mają po kilka miesięcy i gdyby nie Wasze serce i empatia, już by nie żyły. Nie było dla nich żadnej nadziei na kupca innego niż ubojnia. Dzięki Wam ich los się odmienił i na ten moment nic im …
Szanowni Państwo, uwielbiam takie wpisy – zobaczcie jak wyglądała Armenia gdy miała 5 miesięcy, a jak wygląda gdy ma 2,5 roku. Gdyby nie Wasza pomoc, nie miałaby szansy dorosnąć. Teraz Armenia jest oczkiem w głowie Iwony, której dziękujemy za super dom! Dziękuję, że tu jesteście. Michał Bednarektel 506 349 596 Może masz możliwość podarowania domu …
Szanowni Państwo, spójrzcie na Herkulesa. Konia zimnokrwistego, tzw. grubaska, który tylko przez swoją rasę był skazany od urodzenia na śmierć. Już niemal 2 lata temu uratowaliście go przed rzeźnickim nożem. Teraz, Herkules może z powodzeniem ambasadorować koniom pociągowym! Mieszka w domu adopcyjnym, gdzie kochanego ciała nigdy dość! Jest super zaopiekowany i ma się świetnie, co …
Szanowni Państwo, Kilka miesięcy temu uratowaliście Gaję. Jej historia jest dramatyczna, bo jej malutki synek umarł. Gaja po tej tragedii znalazła miejsce w stadzie uratowanych przez Was zwierząt i odzyskała radość życia, a niedługo potem znalazła cudowny dom adopcyjny, gdzie jest otoczona miłością, szacunkiem i najwyższą troską. Dziękujemy Kasi i jej rodzinie za cudowną opiekę, …
Jasna i Jagusia Malutka tak urosła, że jest już niewiele niższa od mamy. Ich historia https://fundacjabenek.pl/jasna/ Dziękuję, że jesteście. Michał Bednarek tel 506 349 596 https://fundacjabenek.pl/wp-content/uploads/2024/04/Jasna-i-Jagusia-4-24.mp4 Podaruj 1,5% swojego podatkuWpisz w zeznaniu podatkowym KRS 0000794938. Pomóż odmienić los koni w Polsce – podpisz PETYCJĘ. Możesz uczestniczyć w utrzymaniu Jasnej i Jagusi – adoptując je wirtualnie! Całkowity …
Szanowni Państwo, w ubiegłym roku uratowaliście kilka klaczy w typie huculskim. Część z nich była źrebna, część już z maluszkami. Wszystkie te konie były sprzedane na rzeź, wszystkie były chore na zołzy w różnym stopniu rozwoju. Dziś, po kilku miesiącach maluszki w końcu dochodzą do dobrej kondycji i formy, a mamy, które w przeważającej większości …
Skip to content