Zachary wiosennie
Dziś dobre wieści od uratowanego w lipcu ubiegłego roku Zacharego. Koń od handlarza pojechał bezpośrednio do swojego domu adopcyjnego, do Kasi. Pod jej troskliwą opieką, przez wiele miesięcy wracał do zdrowia. Dziś, kłopoty z kopytami, jakie miał, są już tylko wspomnieniem, kulawizna ustąpiła i nic już nie stoi na przeszkodzie by mogli wspólnie spędzać czas …