Skip to content
Bojkot z okopów wojskowych
Dziękujemy za pomoc!
14.03.2023
Chcemy Wam bardzo podziękować za wsparcie Bojkota, kota, który przebywa w schronisku w Charkowie, a który dzięki Wam ma zapewnioną dobrą opiekę. Bojkot mieszkał z ukraińskimi żołnierzami w okopach, w wyniku ostrzału wdała się infekcja, doraźne leczenie nie przynosiło efektów i ślepnącego kota żołnierze odwieźli do schroniska. Bojkot nadal jest w trakcie leczenia, mamy nadzieję, że uda mu się pomóc.
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie, bez Was nie miałby żadnych szans.
Szanowni Państwo,
od początku trwania działań wojennych u naszych sąsiadów, wraz z Wami aktywnie uczestniczymy w ratowaniu zwierząt z tych teren. Dzięki Wam w Ukrainę pojechało kilkadziesiąt samochodów wypełnionych po sam brzeg pomocą dla zwierząt i ludzi. Wracając, wielokrotnie przywoziliśmy psy oraz koty. To zwierzęta bezdomne dla których tu, w Polsce oraz w Niemczech szukaliśmy dobrych rąk. Równolegle dzięki Wam wspieraliśmy finansowo schroniska dla zwierząt oraz wspólnie pokrywaliśmy koszty leczenia pojedynczych ofiar wojny.
Jednym z podmiotów, które regularnie otrzymywało pomoc materialną oraz finansową było Schronisko dla bezdomnych psów i kotów w Charkowie, prowadzone przez miejskie Centrum Leczenia Zwierząt. Dziś, jakkolwiek to zabrzmi, wojna nam spowszedniała. Już nas to nie szokuje, więc i pomoc dla zwierząt na Ukrainie niemal całkowicie ustała. A tam cały czas trwają walki, giną ludzie i zwierzęta. Ta pomoc nadal jest tam potrzebna.
Kilka dni temu Schronisko w Charkowie ponownie zwróciło się do nas o ratunek. Dostaliśmy prośbę o pomoc w pokryciu kosztów leczenia kilku zwierzaków, jednym z takich jest chory kot z okopów wojskowych.
Żołnierze nazwali go Bojkot (kot bojowy). Bojkot przeżył okupację rosyjskich najeźdźców, a kiedy żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy wyzwolili te ziemie, zabrali kota do swoich okopów. Niestety Bojkot dostał infekcji oka od ostrzału i traci wzrok. Wojskowy medyk próbował pomóc kotu, ale nie wszystkie lekarstwa dla ludzi są odpowiednie dla zwierząt więc niestety nie było efektu. Żołnierze widząc cierpienie przywieźli zwierzaka do lecznicy weterynaryjnej schroniska w Charkowie celu ratowania zwierzaka.„
W związku z wojną na Ukrainie w schronisku w Charkowie brakuje na niemal wszystkiego, a Bojkot nie może czekać na lepszą sytuację finansową schroniska. Prosimy o pomoc. Zebrane na leczenie Bojkota środki, zostaną jak poprzednio przesłane do schroniska, a po zakończeniu leczenia zostaną zamieszczone zdjęcia oraz informacje o stanie zdrowia Bojkota.
Michał Bednarek
Tel 506 349 596
Jeśli chcesz i możesz pomóc, prosimy o wpłaty
z tytułem „Ratuję Bojkota”
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Jeśli mieszkasz poza granicami Polski i chcesz wpłacić darowiznę
na nasze konto: BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
PAYPAL: fundacja.benek@op.pl
Ratuję Bojkota
- NA NUMER 7470 KOSZT 4,92 ZŁ
- NA NUMER 7977 KOSZT 11,07 ZŁ
- NA NUMER 91920 KOSZT 23,37 ZŁ
